Ostatnie dwa lata nauczyły nas, że wiele spraw – w tym tzw. urzędowych – można załatwić nie wychodząc z domu. Jest to możliwe dzięki sieci Internet i postępowi teleinformatycznemu, jaki dokonał się w wielu instytucjach i urzędach. Na tym polu nie odstają również sądy. Można nawet uznać, że wśród instytucji publicznych są tutaj liderem. Przeprowadzenie przez Internet, bez wychodzenia z domu, całego postępowania cywilnego (od pozwu, po wniosek o wszczęcie egzekucji przez komornika), możliwe jest w naszym wymiarze sprawiedliwości już od 2010 r.
Na wykładzie, połączonym z symulacją, dowiesz się jak działa „sąd internetowy”, jak się do niego zalogować (czy każdy może to zrobić), jak złożyć w nim pozew i … wygrać postępowanie. Nie zabraknie również porównań i odwołań do tradycyjnego postępowania sądowego, aby ukazać skalę postępu, który dokonuje się w sądownictwie w związku z jego informatyzacją.